Przede wszystkim jest on dla mnie- chcę mieć motywację do regularnej pielęgnacji i mieć wgląd w to co stosowałam, stosuję i jak to się sprawuje.
Od razu też się przyznam, nudzi mi się :)
Z drugiej strony byłoby miło gdyby ktoś jeszcze zechciał się dzielić ze mną swoimi opiniami. Dlatego każdy komentarz będzie dla mnie bardziej niż miły.
Jeśli chodzi o mnie to jestem studentką, aktywnym "ReiKowcem".
Rzadko jem mięso, ale absolutnie nie uważam się za wegetariankę.
Fanka teorii spiskowych, ezoteryka jest dla mnie codziennością.
Dzieląc się swoimi zainteresowaniami często spotykam się co najmniej ze zdziwieniem, dlatego też wybrałam bloga. Anonimowość, która anonimowa nie jest- wydaje się być mi potrzebna.
Zaznaczam, że osoby nie będące "w temacie", a krytykujące- nie spotkają się z sympatią z mojej strony.
~~~
Wracając do samych kosmetyków:
Jestem w trakcie testowania maseczki TOMATOX.
Całe poematy zostały o niej spisane, tak samo jak i o innych kosmetykach, których używam, więc opis producenta, skład zostawię w spokoju.
Moje spostrzeżenia:
Próbka ma około 2g. Jednak ja przetransportowałam ją do małego słoiczka.
Używam pod oczy i w kącikach ust. To właśnie tam posiadam cienie. Nigdy worków pod oczami nie miałam, tylko właśnie te cienie ; <
Myślę, że jeszcze na 2-3 tygodnie mi wystarczy (przy stosowaniu 2-3 razy w tyg.). Zapach jest bardzo przyjemny. Konsystencja przy nakładaniu odrobinę tępawa. Po wymasowaniu widać natychmiastowy efekt wybielenia, który w większej części znika po zmyciu. Gdy skończę próbkę napiszę czy efekt końcowy (jeśli będzie ;) mnie zadowala. Oraz czy zakupię pełnowymiarowy produkt.
Jutro: wielki bubel mojej ulubionej marki Alterra.
Moje spostrzeżenia:
Próbka ma około 2g. Jednak ja przetransportowałam ją do małego słoiczka.
Używam pod oczy i w kącikach ust. To właśnie tam posiadam cienie. Nigdy worków pod oczami nie miałam, tylko właśnie te cienie ; <
Myślę, że jeszcze na 2-3 tygodnie mi wystarczy (przy stosowaniu 2-3 razy w tyg.). Zapach jest bardzo przyjemny. Konsystencja przy nakładaniu odrobinę tępawa. Po wymasowaniu widać natychmiastowy efekt wybielenia, który w większej części znika po zmyciu. Gdy skończę próbkę napiszę czy efekt końcowy (jeśli będzie ;) mnie zadowala. Oraz czy zakupię pełnowymiarowy produkt.
Jutro: wielki bubel mojej ulubionej marki Alterra.
witam
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia... i konsekwencji w pisaniu ;)))
co do maseczki, tej nie używałam jeszcze, ale kusi mnie już dłuższy czas ;)
nie dziękuję :)
Usuńzdjęcia efektów mnie zainteresowały, a że dostałam ją razem z płatkami na nos nesura, próbuję.
i dziękuję za komentarz, bardzo miło mi się zrobiło ^^