Zwyczajnie mi się pokręciło :D to Rossmann miał być.
Mówi się trudno, bo i tak zakupiłam dwa bardzo fajne lakiery.
Jeden w przecenie z Vampire's Love. Cudowny kolor (!) (4,99)
i jeden z nowych topperów. (7,99)
A oto one:
od lewej: 04 the dawn is broken i 02 circus confetti |
Oprócz tego, że ogólnie świetnie wyglądają, to:
a) mają bardzo wygodne pędzelki
b) idealną konsystencję
c) nakrętki są duże (!) nie muszę się już męczyć z odkręcaniem
Coś czuję, że mamy tutaj poważnych kandydatów do ulubieńców...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz bardzo mnie cieszy. Staram się odpowiadać na każdy z nich :)